08 stycznia 2007

Wczorajsze...

Wczorajsze popołudnie to Twój zapach...
Wczorajsze popołudnie to Twój smak...
Wczorajsze popołudnie to Twój uśmiech...
Wczorajsze popołudnie to Twoje oczy...
Wczorajsze popołudnie to Twój dotyk...
Wczorajsze popołudnie to Twój głos...
Wczorajsze popołudnie to gorące fale...

Jedyny minus - WCZORAJSZE...



3 komentarze:

Anonimowy pisze...

z tego co ja wnioskuje to wczorajsze to w cale nie jest, bo wciaz zywe w Tobie wiec dla Ciebie jest aktualne - dzisiejsze... hmm?;)czekam na ciag dalszy naszej pasjonujacej rozmowy;)

ps. mow mi dr. Phill hihi

Anonimowy pisze...

To daj znać kiedy jesteś bo jak ja jestem to Ciebie nie ma :D

Anonimowy pisze...

Hi